Chmurne zaćmienie

Księżyc nie bardzo był skory do współpracy. Zasłaniał się szczelnie chmurami. Poszczególne fazy całkowitego zaćmienia nie były widoczne. Niebo rozjaśniło się na kilkanaście minut dopiero podczas maksymalnej fazy zaćmienia. Dobrze, że trwała aż 1 godz. i 43 minuty, bo przy tak dużym zachmurzeniu trudno byłoby uwiecznić na fotografii cokolwiek. Przejaśniło się także na kilka minut podczas końca całkowitego zaćmienia oraz dosłownie na chwilę, gdy cień Ziemi opuszczał tarczę naszego naturalnego satelity. Następne tak długie zaćmienie będzie można podziwiać w 2132 roku. Może wtedy aura będzie bardziej łaskawa
Zdjęcia: Canon 600d , SW 150/750, montaż HEQ5 PRO.








Komentarze